czwartek, 3 stycznia 2013
Pożar.
Zapłonęło jej serce. Niczym polane benzyną, wybuchło milionami uczuć. Pali się. To miły ból. Zatroskane oczy wpatrują się w jeden punkt, beznamiętnie pochłonięte w marzeniach. Nie ma znaczenia czy się spełnią. Widzi obrazy, które przyprawiają ją o dreszcze, jakich nigdy nie doświadczyła. Uczucie chłodu znika. Wokoło ciepło, mimo wiejącego wiatru. Już nie chowa, tego co się z nią stało. Pokazuje to światu. Popatrzcie ! Ale wy nic nie widzicie. Nie widzicie dziewczyny pochłoniętej w marzeniach z palącym sercem wołającym do siebie ludzi. Widzicie zwykłego robaczka. Nicość. Bo oczy przysłonięte są już sama nie wiem czym. Cholera. Ocknij się człowieku. Nic nie widzisz ? Tak, mówię do ciebie. Ta Dam. Odsuwa się kurtyna. Przedstawienie trwa. Kto okaże się lepszym aktorem ?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
lubię Twój blog. : )
OdpowiedzUsuńMiło :) polecaj innym. Im was więcej tym moje serce radośniejsze
Usuń