środa, 29 maja 2013

Miłość.


,, Za­kocha­ny jest jak człowiek w le­sie - za­pat­rzo­ny w jed­no drzewo. ,, - Jan Izydor Sztaudynger

Nie chcę jakichkolwiek spekulacji dotyczących moich uczuć. Żaden człowiek nie ma prawa zabronić kochać. Nikt z was, choćby nie wiem kim był, nie może mi wytykać okazywania emocji. Przyzwyczailiście się, że pokazywanie ich jest czymś kontrowersyjnym. Wasz mózg przetwarza miliony danych wytwarzając pytania i oskarżenia - często bezsensowne - które nie powinny ujrzeć światła dziennego. Przecież to dobrze, że człowiek ma uczucia. Jeśli wam ich brak, to z mojego całego zapełnionego miłością serca współczuję. Nie ma nic wspanialszego od miłości. Jakakolwiek by nie była. Do rodziny, przyjaciół czy płci przeciwnej. To pobudza świat do życia. Dlaczego chcecie to zniszczyć. Jeśli to zginie, zginie ludzkość. Nie wyciągajcie pochopnych wniosków. Nasze działania nie zawsze idą w parze z myślami. Miłość to fundament do istnienia.

Zmęczona, śpiąca, zmotywowana i szczęśliwa.

poniedziałek, 27 maja 2013

Spełniona.


Popatrz w lustro idealnie srebrzyste
Stoisz i wpatrujesz się we własne odbicie
Oczy na skraju przepaści wręcz szkliste
Lecz nie jestem taka jaką mnie widzicie
Wciąż w kółko powtarzam zdanie
'Idź do przodu, nigdy się nie poddawaj'
Choć nie wiem co się jutro stanie
Proszę miłości, radością mnie napawaj
Stoję twarzą w twarz z własną osobą
I nie widzę nic oprócz szczerego uśmiechu
Niepowtarzalne myśli osobistą ozdobą
Zapomniałam o oddechu
Zamykam oczy marząc skrycie
Daliście mi wody gdy byłam spragniona
Wiem, że nie wszyscy mnie tu lubicie
Bądźcie szczerzy a będę spełniona

- Variabele


Czekam na Ciebie. Na Ciebie i Ciebie też.

piątek, 24 maja 2013

To nie jest koniec.


,, To nie jest ko­niec, to na­wet nie jest początek końca, to do­piero ko­niec początku. ,, - Winston Churchill

Czas pozwala nam zrozumieć sens istnienia. Przez te dni, zdarzyło się wiele, może zbyt wiele, ale dało mi to mocno do myślenia. Zachowam wszystkie doświadczenia głęboko w sobie, i idę do przodu. Nikt ani nic nie musi mnie popychać, bo potrafię sama dążyć do celu. Potrzebuję ludzi samych w sobie, ale nie pomocy. Wiem czego chce. Lecz ' Wszys­cy chce­my te­go, cze­go nie możemy mieć. Przyz­woitość is­to­ty ludzkiej po­lega na zaak­cepto­waniu te­go faktu.' Trudno, mam czas, chęci i motywację. I nie zamierzam się poddać. Wiem, że to co robię jest słuszne bo tak mówią mi moje skołatane lekko myśli. Moja droga jest właściwą drogą. Żyję w takim przekonaniu i nie chcę go zmieniać. A wszystko zło które mówicie ? Czyni mnie silniejszą i odporniejszą. Bo stos bzdur, który wypływa z waszej głowy nie ma zupełnego znaczenia. Jest tu i teraz. Jestem sobą. Standardowo, coś mnie trapi . Może w końcu zrozumiesz. Miejmy nadzieję. Może i Wy zrozumiecie. Człowieka można zniszczyć ale nie pokonać. To nie jest koniec.


Tak bardzo Cię lubię.

niedziela, 5 maja 2013

Jeśli chcecie.


Jeżeli macie do mnie pytanie, jakąś sprawę, cokolwiek. To śmiało możecie pytać KLIK. Postaram się na wszystko odpowiedzieć. Pozdrawiam. - Variabele

środa, 1 maja 2013

Am I right ?


,, Próbuję biec i też nie mogę bo, jakby nie wiem, coś mnie trzymało ,,

Cześć, tutaj Variabele. Mam dla was wiadomość. Mianowicie, zaprzestaję pisania. Nie wiem kiedy wrócę - dzień, tydzień, miesiąc, rok, może nigdy. Nie wiem co pisać, a zmuszanie się nie ma sensu, nie chcę zamieszczać czegoś co mnie samej nie satysfakcjonuje. Potrzebuję czasu, by odzyskać wenę. Może trochę będzie lepiej. Znajdę czas i chęci. Nie umiem odpowiedzieć na żadne pytanie. Trzymajcie się. Miejmy nadzieję że jeszcze się 'spotkamy', ale nic nie obiecuję.


Do zobaczenia, Przyjacielu ! Padam z tęsknoty.