niedziela, 6 września 2015

Złamanie otwarte.

Możemy pogadać ? Bo złamałam Ci skrzydła
Nawet bez nich wzlecisz wyżej
Rola owada do końca mi już zbrzydła
Ja z moim szczęściem mam do nieba bliżej
Płać za swoje błędy nie moją duszą
Uśmiechnijcie się oboje, już jest tak jak było
Choć propozycje diabła jeszcze mnie kuszą
Przez ten czas wiele się zdarzyło
Pytanie roku wciąż do rozwiązania
Z balu uciekłam na spotkanie z księciem
Blisko i daleko nam do kochania
Nadal jednak jestem dziecięciem


Cześć.