środa, 2 stycznia 2013

Deszczowy człowiek.



Wiosenny deszcz po szybie ocieka
Jedna kropla przed drugą szybko ucieka
Pozostawia smugę, wilgotną drogę
Wszystko wyobraźić sobie na niej mogę
Widzę człowieka, zbłąkany biedaczek
Rysuje się sam niewyraźny szlaczek
Stracił swą duszę, i kochane serce
Przez to jest teraz  w niemałej rozterce
Pokochać nie umie drugiego człowieka
Kropla jak łza po jego twarzy ocieka
Odróżnić mu trudno dobre i złe czyny
Dlaczego ? Jeden Bóg zna tego przyczyny
Zawinił w swym życiu teoria moja taka
Żal mi jednak tego deszczowego biedaka
Nie zazna nigdy szczęścia i miłości
Bólu, cierpienia ni uczucia złości
Deszcz padać powoli stopniowo przestaje
Lecz samotny człowiek w mej pamięci zostaje

- Variabele 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz