wtorek, 23 grudnia 2014

Dom.

          Pełno gwiazd na niebie
         Spróbujmy odnaleźć siebie 
      Choć trudna to jest sztuka
    Bóg ludzi w nas też szuka
Pomóżmy mu odrobinę
     Postawmy drabinę
        Niech znajdzie człowieka
          On też na prezenty czeka
     To już niedługo drodzy
Dziś wszyscy są ubodzy
    
      Idą jak co roku
      Krok po kroku
      Pełne słodyczy
      Was to dotyczy
Święta bez białego, zimnego śniegu
Prezenty kupowane, pakowane w biegu
To zdradził mi Mikołaj od siedmiu boleści
Znowu żołądek kilogramy jedzenia pomieści
Z setki życzeń na palcach pokażę wam szczere
Wielkie sprzątanie zabierzcie ode mnie w cholerę
Zabrzmiały kolędy: w radiu, w telewizji i w kościele 
Kiczu, gdzie nie postawię stopy jest każdego roku wiele
Nie dajcie się omamić, że święta to czas bez bólu i cierpienia 
To dlatego trzeba spróbować przynajmniej złożyć szczere życzenia 
Życzę wam uśmiechu bo uśmiech rozjaśnia cały mrok            
Życzę wam odwagi by postawić kolejny w życiu krok    
Życzę wam spełnienia marzeń, one czynią z nas dzieci                                                 
Życzę wam miłości chociaż nienawiść wokół tu śmieci
Życzę wam wytrwałości przecież volenti nihil difficile
Życzę wam radości nawet jeśli tylko przez dwie chwile 
Życzę wam słodkiego życia z odrobiną kwasu i goryczy
Życzę wam wolności, by ominęło was życie na smyczy
Życzę wam przyjaźni, aby przetrwała piekielne lawiny
Życzę wam domu, niech nikomu nie zabraknie rodziny
W E S O Ł Y C H           Ś W I Ą T            K O C H A N I  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz