,, Dum spiro spero ,,
Póki oddycham, nie tracę nadziei
Wejdę po drabinie, jeślibyście tego chcieli
Do nieba, po szczęście dla każdego
Dla Ciebie - Człowieka zagubionego
Bo mimo, że mam lęk wysokości
To od siedzenia bolą mnie już kości
I krzyczy coś w mojej głowie
podświadomością się to zowie
Boom boom serce wali
Zbyt wielu ludzi, którzy się bali
Ja mam odwagę, już się nie zawaham
frajerom z drabiny macham
Skoro ja potrafię to i ty się bierz
Wystarczy, że tego chcesz
Zacząć od nowa
Podpisz, tu jest umowa
,,Oświadczam, zmienię się od zaraz,,
Spokojnie, nie wszyscy naraz
Kończy się tu moje wystąpienie
I w dupie mam wasze buczenie
Stoję na podium, wy nie niestety
Pierwsze miejsce mam ja i moje zalety.
- Variabele
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz