Wrażliwość.

,, Naj­bar­dziej niep­rzys­to­sowa­ny człowiek w dzi­siej­szych cza­sach - człowiek wrażliwy. ,,

Mam wrażenie, że wrażliwość ludzka stała się wyborną rozrywką dla ludzi o silnych charakterach, posługujących się mocnymi słowami i stanowczymi czynami. Po części człowiek wrażliwy jest słaby, łatwy do pokonania i do zmanipulowania. Ludzkie marionetki wykorzystywane przez codzienność. Często uległy przebacza co chwila światu za występki, które zasługują na kare. Z drugiej strony to siła, dobroć serca, która pozwala zachować jasność umysłu we wszechogarniającym nas terrorze zła. Patrzenie na życie z innej perspektywy, wypowiadanie szczerych słów, znając ich granice. Człowiek wrażliwy pomaga ludziom bo chce, nie musi. Nie przypominam sobie, żebym kogokolwiek odesłała z kwitkiem, gdy potrzebował pomocy. Jestem słaba. Jestem niżej niż większość z was, bo nie umiem walczyć z rzeczywistością równie skutecznie jak Wy. Niszczą mnie słowa i czyny. Nie widzicie tego, to dzieje się we mnie, chociaż twarz bez uśmiechu to chyba wystarczający dowód na to, że ludzie umieją robić na złość. To nie ma znaczenia, mogę kogoś nie lubić, nienawidzić, ale i tak będę zawsze dla człowieka. Może i to sprawia, że jestem jak kartka papieru, którą można podrzeć. Ale to ma dla mnie sens. Być dla innych, zawsze. 

Dziękuję za dzisiaj.