sobota, 15 września 2012

Daleko nam do doskonałości.

Nieważne jak bardzo będziesz tego pragnął, i jak mocno będziesz się starał. NIGDY nie będziesz idealny. Nikt z nas nie będzie, nawet na to nie liczcie . Macie w sobie tyle złości i nienawiści. Więcej w was samolubnej żądzy niż miłości. Dlaczego tak jest ? Nie jeden próbował na to pytanie odpowiedzieć, żaden nie zdołał. Bóg stworzył świat by był czysty jak łza, lecz my MY to zniszczyliśmy pozbawiając siebie raju i tym samym doskonałości całkowitej. Nie ma co teraz rozpaczać bo to nic nie da. Musimy żyć tak jak żyliśmy, wśród brudu, zazdrości i pychy. Jedyne czym mogę was pocieszyć jest fakt że kiedyś to osiągniemy . Kiedy wyruszmy w podróż z tego świata to królestwa naszego Pana. ,, Doskonałość jest cnotą umarłych. ,,. Lecz jakie to ma znaczenie, dla mnie nie ma żadnego. Jest tu i teraz ! W tym momencie mam ochotę wykrzyczeć całemu światu wszystkim ludziom i istotom żywym : Mam Was dość ! Zniknijcie z mojego świata, choć prędzej to ja zniknę z waszego.

„[...] człowiek osiągnie doskonałość dopiero wtedy, gdy będzie umiał stwarzać i niszczyć jak Bóg; niszczyć już umie, a więc doszedł już do połowy drogi ,,

Robimy to na każdym kroku , niszczymy wszystko co stanie na naszej drodze. Miłość, przyjaźń i sami nie wiedząc SIEBIE. Lecz ten cytat doprowadza mnie do szału. Bóg nie niszczy. Bóg w porównaniu do nas jest miłosierny. Stwarza tylko to co dobre 

,, a Bóg widział, że wszystko co uczynił, było bardzo dobre ,,

,,Szczęśliwy ten, kto dostrzega swe błędy i stara się je bezustannie odszukiwać: taki człowiek osiągnie doskonałość.,,

Nie osiągnie, choć da mu to cząstkę szczęścia. Po odszukaniu musi swoje błędy zwalczyć, bo cóż da mu same odszukanie, satysfakcje ? Być może, ale pełną satysfakcje osiągnie wtedy gdy zło swe naprawi. Wady zamieni w zalety. A życie bezsensowne na życie warte przeżycia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz